Kiedy sprawy nie układają się zbyt dobrze, może nam się wydawać, że czegoś nam brakuje. Ale jeśli chcemy zmienić swoją obecną sytuację, powinniśmy najpierw z czegoś zrezygnować, aby zrobić miejsce na coś nowego. To podstawowa zasada prostego życia. Zrezygnuj ze swojego przywiązania. Odpuść sobie swoje założenia. Zredukuj dobytek. Proste i szczęśliwe życie wymaga pozbycia się obciążeń fizycznych i psychicznych. Zawsze gdy się od czegoś uwalniasz, do twojego życia może napłynąć nowe dobro. Zacznij uwalniać się od niepotrzebnych przedmiotów w Twoim otoczeniu.
Koncepcja wykorzystywania istoty rzeczy
Nabywaj tylko to, czego potrzebujesz. Zanim sięgniesz po coś nowego podczas codziennych zakupów, zastanów się, czy na pewno tego potrzebujesz, czy może masz już coś podobnego w szafie, albo to co zamierzasz kupić i tak w końcu wyląduje w kącie i będzie się kurzyć. Nabywanie wielu rzeczy nie jest wolnością. Często przedmioty, którymi się otaczamy przejmują nad nami „władzę”. Często nie możemy czegoś znaleźć. Bałagan w domu nas przytłacza i czujemy się przygnębieni. Najważniejsze to przyjąć podejście, które pozwala ci swobodnie korzystać z tego co już masz. Jeśli nie potrafisz się „odgruzować” od razu, wyznacz sobie małe cele. Raz w tygodniu sprzątaj małe partie swojego mieszkania. Jedna szuflada na tydzień, jedna półka na tydzień. Ale podejdź do sprawy skrupulatnie. Nie wyrzucaj automatycznie niepotrzebnych rzeczy na śmietnik. Zastanów się czy daną rzecz można sprzedać albo oddać bardziej potrzebującym. Niech dany przedmiot dostanie drugie życie i posłuży nowemu właścicielowi.
Poznaj praktyczne metody
Jaką zasadę przyjąć podczas radykalnych porządków? Polecam zasadę z programu „Perfekcyjna pani domu” czyli zasadę „3xP„. Chodzi o to, aby w mieszkaniu trzymać rzeczy, które są piękne, pożyteczne albo pamiątkowe. Na te ostatnie najlepiej przeznaczyć ozdobne „pudełko wspomnień”, w którym będziemy trzymać ważne dla nas, ale niepotrzebne już drobiazgi, np. stare zdjęcia czy ubranka po dziecku. Inną przydatną metodą w domu jest zasada „6×15„, zgodnie z którą należy sprzątać sześć razy w tygodniu przez 15 minut – wtedy nie będziesz musiała sprzątać raz w tygodniu przez parę godzin. Ja właśnie tak sprzątam. Nie czekam na sobotę. Po przyjściu z pracy zawsze staram się zrobić coś pożytecznego w moim mieszkaniu. Kolejna zasada, którą praktykuję to metoda 3 kroków:
Krok 0: wyrzucam przedmioty na środek podłogi/stołu
Krok 1: z gromady odkładam przedmioty, które miałam na sobie/używałam w przeciągu ostatnich 6 miesięcy
Krok 2: z gromady odkładam przedmioty, które na pewno/z łatwością/bez żalu będę mogła wyrzucić/oddać/sprzedać
Krok 3: podejmuję decyzję odnośnie pozostałych przedmiotów
Zadbaj o prosty wystrój swojego mieszkania
Prosty wystrój mieszkania to doskonały sposób na odciążenie umysłu. Jeśli chcesz zrzucić niepotrzebny balast, zadbaj o prosty wystrój pomieszczeń. Prosty styl życia jest piękny. Oddaje ducha Zen. Jeśli zredukowałaś już swój dobytek, i pozbyłaś się niepotrzebnych rzeczy, to zacznij dbać o to co sobie zostawiłaś. Proste i uporządkowane życie może oznaczać, że codziennie pijesz kawę ze swojego ulubionego kubka – takiego, o który dbasz i którego używasz przez dłuższy czas. Nie chodzi tu o wartość przedmiotów, które posiadamy, lecz raczej o uczucia, jakie w nas zbudzają. Taki styl życia jest podstawową praktyką doskonalenia umysłu.
Więcej praktycznych porad poznacie w książce „Sztuka prostego życia” autorstwa Shunmyo Masuno – najlepszego, japońskiego projektanta ogrodów Zen.
Bibliografia: Shunmyo Masuno Sztuka prostego życia”.
sukcesomania